Kosmetyki marki Synergen dostałam jakoś w lutym, zdążyłam więc wyrobić sobie o nich opinię i przedstawię ją w dzisiejszym poście.
Na początek pianka do mycia.
Obietnice producenta:
- do skóry wrażliwej
- nie zawiera mydła
- oczyszcza i odświeża
Chcesz zrobić coś dobrego dla swojej skóry?
Oczyszczaj ją delikatnie i dokładnie z tłuszczu, łoju i cząsteczek brudu. Preparat usuwa dokładnie również makijaż. Receptura pozbawiona mydła utrzymuje nawilżenie skóry. Aksamitnie miękka pianka jest wyjątkowo dla niej łagodna i pozostawia na skórze zachwycające uczucie. Orzeźwiająco owocowy zapach malin i marakui sprawia, że oczyszczanie staje się wyjątkowym przeżyciem. Tolerancja produktu przez skórę została potwierdzona dermatologicznie.
Moja opinia:
Pianka ma ładny zapach, rzeczywiście czuć owoce. Dla mnie zapach nie jest nachalny, ale niektórym może przeszkadzać. Produkt dobrze oczyszcza skórę, nie pozostawia uczucia ściągnięcia lub lepkości, nie zapycha i usuwa pozostałości po makijażu. Samą pianką nie usuniemy makijażu z twarzy, tutaj nie zgodzę się z opisem producenta, do reszty nie mam zastrzeżeń. Pompka jest wygodna, ale do dokładnego umycia całej twarzy potrzebne będą dwie pompki, przez co kosmetyk ten nie jest zbyt wydajny.
Pojemność: 175 ml
Cena: chyba ok. 6-7zł
Dostępność: Rossmann
Czy kupiłabym ten produkt ponownie: raczej tak
I opis kremu:
- intensywnie nawilża
- zmniejsza pory
Chcesz zrobić coś dobrego dla swojej skóry?
Pielęgnuj ją łagodnym, matującym kremem, który został opracowany specjalnie w odpowiedzi na potrzeby skóry mieszanej i skłonnej do zanieczyszczeń. Masło shea dostarcza jej codziennie intensywnego nawilżenia. Matująca formuła z cynkiem zapobiega błyszczeniu się skóry, dzięku czemu wygląda ona na delikatniejszą i bardziej równomierną. Odświeżający zapach trawy cytrynowej i bambusa sprawia, że codzienna pielęgnacja twarzy staje się wyjątkowym przeżyciem - i pozwala uzyskać promienistą cerę. Tolerancja produktu została potwierdzona dermatologicznie.
Moja opinia:
Lubię zapach cytryny, limonki czy trawy cytrynowej dlatego zapach tego kremu przypadł mi do gustu. Krem matuje skórę zaraz po nałożeniu go na twarz, ale z tego co zauważyłam to lepiej poczekać aż się dokładnie wchłonie zanim nałoży się makijaż. Jest bardzo wydajny, potrzeba go nie wiele aby posmarować całą twarz. Nie czuję ściągnięcia skóry. Nie zapycha, ale nie zauważyłam, żeby zmniejszał pory. Na pewno nawilża. Pozostawia przyjemne uczucie na twarzy. Lubię nakładać ten krem na noc. Dużym minusem dla mnie jest to, że producent nie umieścił nalepki z opisem produktu po polsku na samym opakowaniu kremu, tylko na kartoniku w którym się on kryje. Kartoniki od razu wyrzucam, a czasem mam ochotę poczytać co tam jeszcze producent nam napisał.
Pojemność: 50 ml
Cena: chyba 6-7 zł
Dostępność: Rossmann
Czy kupiłabym ponownie: tak
Podsumowując: testowane przeze mnie kosmetyki Synergen sprawdziły się na mojej skórze. Mam cerę normalną, czasem pojawiają się na niej niedoskonałości. Mam wrażenie, że odkąd używam tych kosmetyków na mojej twarzy pojawia się nieco mniej niespodzianek. Dzięki temu, że kosmetyki Synergen dostępne są w każdym Rossmannie i kosztują stosunkowo niewiele, na pewno warto jest im się przyjrzeć.
